22 marca, Dzień modlitw o pokój na Ukrainie
Kto się spodziewał, że bedziemy żyć w wojennym czasie? Skąd nienawiść, dlaczego zbrodnie? Tysiące zabitych, tysiące wygnańców. Małżeństwo Katarzyna i Anton, (ślub w kwietniu 2014 w kościele w Doniecku) obecnie we Lwowie, prowadzą śpiewy w naszej parafii, mówią: „zostawiliśmy nasze skrzypce”. Czy powrócą? Co się dzieje z ich domem? Rozmawiałem telefonicznie z działaczem Towarzystwa Polskiego w Doniecku, i usłyszałem przażające słowa: „Cokolwiek się stanie, ktokolwiek zwycięży, miasto pozostanie na pokolenia podzielone”. Nie spotkałem na Ukrainie nikogo, kto nie miałby chociażby dalekich krewnych w Rosji. Wojna tylko dzieli. Co przeżywają nasze lwowskie rodziny, których synowie są na froncie? W szpitalu psychiatrycznym, do którego chodzimy, jest już specjalny oddział dla poranionych duchowo żołnierzy. Wojna jeszcze bardziej zubaża i tak biedne społeczeństwo. Gdy ogłaszaliśmy że Caritas otwiera […]
Więcej »